 Wysłany: Sob 20:25, 26 Lut 2011 Temat postu: Jetta mkII |
|
| Marka: Volkswagen
Model: Jetta mkII Rok: 1989 Pojemność: 1600 Moc: ~ 75 KM Paliwo: Pb95 + LPG Przebieg: coś 285k Felgi: 14" /185 Wyposażenie: Wspomaganie kierownicy, Centralny zamek, Radio+CD, Hak, Alufelgi, ABS Spalanie: ~ 8-12 LPG Audio: Radio JVC, Subwoofer Blaupunkt GTB 1200 MK II + CARPOWER HPB-602, Głośniki HERTZ DSK-165 na własnoręcznie robionych panelach... Jeszcze drzwi mam w planie wygłuszyć i zakupić drugi wzmacniacz 
Tuning: Szerokie zderzaki i niebieskie postojówki, ogólnie nie mam zamiaru bawić się w jakieś body, neony czy coś, postojówki kupiłem ponieważ mi się to spodobało... Może coś z maską kiedyś i przelot 
- Obecnie wycięty katalizator
Kupiłem ją, w dniu moich urodzin 15.01 (na kacu)  Byłem oglądać różne auta i w porównaniu do tego co widziałem a co kupiłem to jest naprawdę duża różnica. Podłoga w dobrym stanie, wiadomo że autko ma swoje lata, ale jak na ten rocznik jest na prwadę czyste i ładnie utrzymane, brakuje kilku pierdół, typu listwy, czy jakieś plastiki, ale to są groszowe sprawy. Najważniejsze aby mechanicznie było sprawne. Z czasem sobię wszystko dopracuję i zrobię małe poprawki lakiernicze. Do wymiany jest tylko pompa wody która już kupiłem bo stara strasznie szumi i jak wiadomo inne rzeczy przy zakupie auta za 500-20000zł typu oleje, filtry itd. Podoba mi się wyposażenie na jakie trafiłem, typu wspomaganie kierownicy czy centralny zamek <jupi>
Zdjęcia jeszcze z allegro: 
Już na placu i nie tylko: 
Wymiana, oleju, pompy wody, płynu chłodzącego i innych klamorów
Zaprawki jakieś tam lakiernicze co by dalej nie korodowało Nie ma co ukrywać, troszku jest do poprawek...
Tapicerka wyprana, niedługo robię panele pod głośniki i ciągnę okablowanie...
Samochód przerejestrowałem jak widać na zdjęciu, nową blachę Powiat Oświęcimski lokurva
ogólnie jest pogoda to trzeba działać
Po dłuższych oczekiwaniach pogoda się poprawiła i w końcu maszyna ruszyła <jupi> <jupi>
Pokaże wam co wydarzyło się miedzy czasie od ostatniego razu do dzisiaj 
Jak pisałem wcześniej, 2 śruby od pompy wody udało się wykręcić za pomocą spawania, ostatnią niestety musiałem rozwiercić, mocowanie w tamtym miejscu jest teraz na łączeniu pośrednim. Trochę z spawania
Nowa pompa już założona, uszczelkę przesmarowałem jeszcze z obu stron czarnym silikonem do silników
Między czasie z bratem ruszyliśmy z panelami pod głośniki 165mm, mniej więcej coś takiego Mała obróbka ręczna.
Drzwi wygłuszyłem/przemalowałem masą bitumiczna, w sprayu. Oczywiste jest że tak tego się nie robi, trzeba kiedyś kupić maty bitumiczne
Ciąg dalszy głośnikow, obicie i przymiarki
Efekt końcowy, niestety jakość zdjęcia pozwala sobie dużo do życzenia. 
Po wstępnym oglądnięciu starych części stwierdziłem że rozrząd też mógł bym sobie wymienić, skoro juz jestem na etapie rozebranego silnika i mam taka możliwość, stara rolka napinająca troszkę szumiała, więc zakupiłem nową, stary pasek był w niezłym stanie (sprzedawca twierdził że wymieniali) mimo tego zakupiłem sobie nowy z Continentala. Nie ma się co szczypać na kilka złotych. 
26.02.11 Pierwsza w życiu samodzielna robota z rozrządem Zaczynamy
Troszkę przed wymiana rozrządu, zabrałem się za bagażnik, gdyż nie pasowało mi to co tam jest, stara tapicerka i burdel nie dawał mi spokoju. Dorwałem starą wykładzinę w kolorze zielonym gdyż tylko taką miałem, pomiary zostały dokonane, nóż do tapet i ogień
Na końcu dałem jeszcze sobię dywanik taki trochu futrzaty też zielony. Zrobiłem jeszcze niebieskie oświetlenie w bagażniku, dlatego że nie było wcale, a takie jest całkiem ładne i przyjemne Podoba mi się dużo bardziej niż to co było wczeniej.
Po końcu roboty z rozrządem, przyszło czas odpalić maszynę, sprawdzilem jeszcze kilka razy czy wszystko ok, zakręcilem wałem za pomoca klucza było ok, wiec kluczyk do stacyjki i ogień na zawory Odpaliła bez problemu taak <jupi> W końcowym tłumiku nawierciłem kilka dziurek bo ciągle tam miałem wodę która się skraplała, wylało się chyba z 150ml ale teraz jest odprowadzenie i nie bedzie juz chyba tego problemu, przy okazji ma troszkę ładniejszy dźwięk..
W najbliższym czasie poluję na listwy, czekam nadal ja piękną pogodę, myję na błysk, i poleruję maszyne. Planuję też oświetlenie i podświetlanie zrobić na niebiesko (licznik,panel), ale to jest jeszcze do przemyślenia. Konieczny będzie wzmacniacz go głośników, radio nie daję rady, mimo tego jest lepiej jak było... <lol> Raczej do spawania, myślałem się bawić w jakieś włókna i szpachlę, jednak czarno i krótko to widzę. Jedyne miejsce które jest do ratowania reszta w porządku :*
O gaz też chcę zadbać, wiele osób tego nie robi a później narzekają że coś sie pierdoli. Niedziela
Fotele wyprane, tapicerka odkurzona, też gdzie, nie gdzie wyczyszczona. Filterek od gazu póki co wyczyszczony i wydmuchany, sklep zamknięty to nie kupiłem nowego, więc dobre i to, nie ma sensu płacić za gaziarza jak samemu to 5 minut roboty
Będą pieniądze to w planie polerka 3 stopniowa. Prawdopodobnie w sobotę wycinam katalizator i może tłumik środkowy lokurva by Yazimoo lokurva : 
Dywaniki które dostałem Nie było żadnych więc w końcu mam coś nowego W miare takie..
Nyple chrom :rotfl: :okej: 
Filterek od gazu Chwilowo lepiej przedmuchać niż jeździć na zawalonym. Na pewno kupię nowy.
Małe zlecenie które wykonaliśmy z bratem do golfa. <piwo>
Wycięty Katalizator, trochę z roboty, z tyłu przelot używka dorwany z praktyk, troszkę dłuższy. Myśle jeszcze środkowy wywalić albo dozbierać i kupić typową przelotówkę na koniec Kata sprzedam. Ogólnie dużo lepsze ciśnienie jest na końcu <lol> 
Może być troszkę pokręcone, ponieważ kopiowałem to z innego forum na którym tez mam temat o Jettce
Mile widziane jakieś sugestie, co zrobić, zmienić. To moje pierwsze auto przy którym coś grzebię
:pub: :pub: :okej: Udało się założyć szerokie listwy, tył siadł bez problemu bo zaczepy były w porządku. Przednie były połamane gdyż taki na szrocie dorwałem za free, cały komplet Posadziłem do na zaczepach które były i na kleju. Nie ma cudów, troszeczkę jeszcze poprawić muszę ale jest o niebo lepiej jak było... <jupi>
Jeszcze kiedyś dorwać nadkole prawe, listwy progowe i małe kawałeczki na nadkola
To tak z tego co było jeszcze z gazem, znalazłem foto : 
W panie ogarnąć ładne podświetlanie panelu (tak jak w tutorialu), zielony lub niebieski, tylko LEDy kupić muszę
Nie mogę za dużo zrobić ze względu na to że nie ma funduszu, szkoła itd robi swoje. Jak trochę wyjdę na prostą to polerkę chcę kupić i coś machnąć na początek. Póki co robię najtańszym kosztem że tak powiem. Była by praca było by co inwestować w samochód. |
|
